Szokująca zbrodnia. Porwał i zgwałcił 3-letnie dziecko
Mieszkańcy wsi, w której doszło do tej szokującej zbrodni, od dawna narzekali na 55-letniego mężczyznę zwanego przez nich Jacą. Miał on wszystkich zastraszać do tego stopnia, że ludzie bali się wyjść na ulicę, gdy go widzieli.
– Nieraz walił ludziom w drzwi, skakał po samochodach. To że jest groźny, wiedzieliśmy od dawna, ale nikt nie spodziewał się, że skrzywdzi małe dziecko – podkreślają ludzie w rozmowie z "Faktem".
Do gwałtu doszło w zeszłym roku, gdy Jaca zwabił do swojego domu dziewczynkę bawiącą się nieopodal. Matka dziewczynki gdy się dowiedziała o tym że 55-latek porwał jej córkę, natychmiast zaalarmowała policję.
Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce, mężczyzna już zgwałcił dziecko. Był kompletnie pijany, próbował się wyrywać i obrażał policjantów.
Od tamtej chwili Jacy przebywa w celi. Prokuratura zakończyła właśnie śledztwo i skierowała do sądu akt oskarżenia. Mężczyźnie grozi do 15 lat więzienia, wkrótce ma zapaść wyrok.